Fotografia Białystok
Kolejna spontaniczna sesja z Olą w przerwie zimowej. Miał być śnieg i zdjęcia w terenie a wyszły świetne zdjęcia portretowe. Niestety wyszło jak zawsze, czyli coś trzeba było zmienić. Mówili gdy nie pracujesz odpoczywaj. Jakby nie patrzeć lubię zdjęcia dlatego hobbystycznie, gdy mam wolne chętnie do nich wracam. Zdjęcia portretowe to kolejna zajawka po fotografii ślubnej, która sprawia mi przyjemność. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mi się pójść nieco dalej i spróbować buduarową fotografię Białystok.